DON'T STOP WHEN YOU'RE TIRED.
STOP WHEN YOU'RE DONE.

niedziela, 2 sierpnia 2015

WZIEŃ 608. PODSUMOWANIE TYGODNIA 7/87

Freeletics Strength
Tydzień 7
Dzień 7


Dzisiaj wolne od treningu Freeletics.

Tydzień bardzo ciężki i wymagający. Hell Days w wydaniu tego planu wydaje mi się, że były równie wymagające albo nawet bardziej niż w planach poprzednich. Takie odniosłem wrażenie. Udało mi się ustanowić rekord w Hyperion - chyba jakimś cudem :) Hyperion świetny zestaw.

Treningi minionego tygodnia

1. Dione, Squat Max, Hyperion

2. Metis, Hades, Uranos

3. Venus, Hera, Squat Max

Trzy piekielne dni :)) Cieszę się , że "piekło" już jest za mną :)

Miałem zrobić dwa dni odpoczynku, ale dwa dni to bardzo długo. Zrobiłem więc dzisiaj pewien manewr i założyłem konto na madbarz.com i zrobiłem sobie na próbę pierwszy z workoutów jakie tam mają. Wyszło 7:52, z małymi przerwami na początku, później zauważyłem "skip" w przerwach i poszło szybciej, bez sensu są tam te przerwy między ćwiczeniami. Chociaż był to zestaw dla początkujących :) Uzyskałem 151 pkt osiągnąłem 3 level, ogólna ilość punktów to 349. Zobaczę jutro czy po Venus będzie mi się chciało jeszcze coś zrobić, jak tak to zrobię drugi zestaw madbarz :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz