DON'T STOP WHEN YOU'RE TIRED.
STOP WHEN YOU'RE DONE.

poniedziałek, 31 marca 2014

DZIEŃ 120.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 13
Dzień 1


Poniedziałek, jakoś nie mogłem się zwlec dzisiaj z łóżka godzinę wcześniej. Zmiana czasu zawsze jakoś negatywnie na mnie wpływała. Do południa byłem nieziemsko zakręcony, odżyłem dopiero po drugiej kawie :)
W tym tygodniu czeka mnie 5 dni treningowych. Dzisiaj natomiast mierzyłem się z Dione. 

Dione - 24:59

Dione - niezły spalacz tłuszczu. Jakoś lubię ten zestaw, chyba nawet bardziej od Aphrodite. Bardzo dobrze mi się dzisiaj trenowało, mimo lekkiego przeziębienia czy coś tam :) W pewnym momencie pomyślałem nawet o nowym rekordzie, niestety nie poszło. Czas gorszy o 20 sekund. Cóż... Będzie lepiej ;)

niedziela, 30 marca 2014

DZIEŃ 119. PODSUMOWANIE TYGODNIA 17/12

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 12
Dzień 7



Dzisiaj miałem zrobić dzień wolny - niestety nie udało się :)))

Wymyśliłem sobie na dzisiaj dodatkowo zestaw Zeus. Gdy zbliża się pora treningu nie mogę wysiedzieć w miejscu. Mój organizm woła o odrobinę wysiłku fizycznego. Myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku, nie ma przetrenowania. Można zasuwać dalej :)

Zeus - 17:59 

Po spojrzeniu na stoper myślałem, że udało mi się ustanowić nowy rekord. Jednak po przeanalizowaniu moich zapisanych czasów okazało się że mam w plecki 1:18 minuty :( 
 
Ogólnie bardzo dobrze mi się dzisiaj ćwiczyło, dobry trening... Dałem dzisiaj odpocząć mięśniom brzucha, nie robiłem dodatkowych ćwiczeń poza zawartymi w zestawie.

Podsumowując tydzień... 
To był dobry tydzień, mimo nie zaliczenia challenge of the week uważam ten tydzień za bardzo dobry :) 
 
Wywalczyłem trzy rekordy i to cieszy jak nie wiem co :)))

Wniosek - zaplanowane cztery sesje treningowe w tygodniu to mało. Dodatkowo zrobiłem dwa treningi, wczoraj Venus i dzisiaj Zeus.  
 
Zestawienie sesji minionego tygodnia:
 
1. Aphrodite 
2. Hades, Squat Max 
3. Burpee Max, Situp Max, Leg Lever Max
4. Hades, Situp Max
5. Venus, Situp Max
6. Zeus

Fotki do porównania
 02.12.2013
 23.032014
30.03.2014

Waga 76 kg

sobota, 29 marca 2014

DZIEŃ 118.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 12
Dzień 6


Dodatkowy trening w tym tygodniu - Venus, Situp Max. 

Venus - 13:23 PB
(5 min przerwy)

Situp Max - 139/300s

Trening, całkiem przyzwoity :) Cieszę się bardzo, że udało mi się zrealizować plany związane z dodatkowym treningiem. 

Jutro wolne. Może uda mi się również coś zrobić np. Burpee Pullup Max :)))

czwartek, 27 marca 2014

DZIEŃ 116.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 12
Dzień 4


Dzisiaj cały dzień czułem się do bani. Jakbym wczoraj cały dzień wymachiwał motyką w polu. Zmęczony, niewyspany, sponiewierany, no dosłownie do bani. W sumie chciałem zrobić wolne. Ale jutro mam masę pracy i nie dałbym rady zrobić treningu. Na treningu drugie w tym tygodniu starcie z Hadesem. 

Hades - 19:54
(7 min przerwy)
Situp Max - 122

Ogólnie trening bardzo męczący.
Na ten tydzień zaplanowano tylko 4 treningi, więc mam już zaliczony.  Chciałbym zrobić dodatkowo jeden trening w sobotę lub w niedziele. Zobaczę jak się weekend ułoży.

środa, 26 marca 2014

DZIEŃ 115.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 12
Dzień 3


Starcie z Maxami. Trening normalnie super 3 x Burpee Max :/ Dodatkowo za brak PB i niezaliczenie challenge of the week - karny jeżyk :))) Situp Max oraz na dobicie mięśni brzucha Leg Lever Max. Pewnie i tak bym zrobił situpsy z leverkami :)))

Przebieg sesji:

Burpee Max 
1. 81/300s
(4 min odpoczynku)

2. 61/300s
(4 min odpoczynku)

3. 58/300s
(4 min odpoczynku)

situp Max - 149/300s
(4 min odpoczynku)

Leg Lever Max - 201/300s PB

W Burppe Max zabrakło 4 powtórzeń aby pobić rekord :( smutne... Myślałem, że dam radę pobić rekord, niestety około 40 powtórzenia spuchły mi uda. Wydaje mi się, że to efekt wczorajszego Hadesa i Squat Max. Situpy lepiej od ostatniego wyniku ale również bez rewelacji. Za to levery rewelacja 201 powtórzeń :)))
To był ciężki trening :)

wtorek, 25 marca 2014

DZIEŃ 114.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 12
Dzień 2


Dzisiaj zmagania z Hadesem. Ten zestaw zawsze wyciśnie ze mnie siódme poty :) 

Hades - 18:01 PB
 
(7 minut przerwy)

Squat Max - 256/300s

Masakra. Pompa przeokrutna...  Jutro starcie z maxami :)

poniedziałek, 24 marca 2014

DZIEŃ 113.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 12
Dzień 1


Miałem dzisiaj dylemat. W planie miałem Aphrodite, a dzisiejszy dzień nie należy do tych o najwyższym poziomie motywacji, wiec zastanawiałem się nad zmianą w planie. Po wnikliwej analizie zestawów postawiłem na Venus :) Poszedłem na trening, przewietrzyłem salkę przed ćwiczeniami. Rozgrzewka i ... 

Aphrodite - 19:20

:)))  Nie ma to jak iść na trening z planem w głowie :) Za brak nowego rekordu standardowo już chyba - karny jeżyk :) 
(4 minuty przerwy)
Situp Max - 140/300s

Słabiutko, muszę dać odpocząć mięśniom brzucha. Chociaż po Aphrodite mięśnie brzucha miały prawo być zmęczone. Zobaczymy na następnych sesjach co będzie się działo z brzuchem. 
Trening ogólnie poszedł sprawnie, chociaż burpees jak zwykle dawały się we znaki. 

"BURPEES - 5 powodów, dla których powinieneś je pokochać?


Jeśli już spróbowałeś burpees to zapewne wiesz, że nie należy ono do szczególnie łatwych ćwiczeń. Wymaga ono od nas dużo wysiłku oraz skupienia. Jednakże są powody, dla których powinieneś POKOCHAĆ BURPEES.
  1. Pozwalają szybko zredukować tkankę tłuszczową. Burpees uczyni z Twojego ciała maszynę do palenia tłuszczu. Badania pokazują, że ćwiczenia o wysokiej intensywności, takie jak burpees pozwalają na spalanie do 50% więcej tłuszczu niż inne ćwiczenia. Ponadto powodują przyśpieszenie metabolizmu w ciągu dnia.
  2. Stajesz się silniejszy. Burpees angażuje niemal wszystkie grupy mięśni. Wzmacnia ramiona, pośladki, uda, plecy, brzuch, klatkę piersiową, a przy dłuższym wykonaniu także serce.
  3. Możemy je wykonywać w niemal dowolnym miejscu i czasie. I tu nie ma już wymówek by odpuścić sobie to ćwiczenie. Można je wykonywać w domu, na siłowni czy w parku. Wystarczy nam tylko twarde podłoże oraz chęci do wykonywania burpees.
  4. Nie wymagają żadnego sprzętu.
  5. Możesz je dodać do niemal każdego treningu. Burpees to ćwiczenie szybkie, dynamiczne, nigdy nie jest nudne. Może stać się ono uzupełnieniem Twojego rutynowego treningu, dzięki niemu uzyskasz lepszą formę w krótszym czasie." 

niedziela, 23 marca 2014

DZIEŃ 112. PODSUMOWANIE TYGODNIA 16/11.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 11
Dzień 7 


Tydzień był bardzo pracowity. Z treningu na trening czułem się lepiej, czułem się silniejszy, co też motywowało mnie do pobijania moich rekordów. Każdy trening w tym tygodniu to ustanowienie nowego rekordu :))) 

Zestawienie sesji minionego tygodnia:
1. Artemis
2. Pushup Max, Burpee Max, dodatkowo Situp Max, Leg Lever Max
3. Dione
4. Pullup Max, Burpee Max, dodatkowo Situp Max, Leg Lever Max
5. Venus

Fotki do porównania
 02.12.2013
 16.03.2014
23.03.2014

Waga - 77 kg

Dzisiaj niby dzień wolny, ale coś mnie pcha do treningu :)
---------------------

Godzina 22:00 

Stało się...


Poszedłem na trening bez jakiegoś bliżej sprecyzowanego planu działania. Siedziałem przez chwilkę i zastanawiałem się co zrobić. Postawiłem na Poseidon, Metis oraz Situp Max. Krótko, zwięźle i na temat :)))

Poseidon - 4:21
Metis - 4:31
Situp Max - 146/300s


Cieszę się bardzo, że udało mi się zrobić dodatkowy trening. Dawno nie robiłem zestawu Metis i  zapomniałem jaki potrafi być zwodniczy :) Po 25 burpees miałem dość, ostatnią dychę high jumps robiłem resztką sił. Padłem, dobrze że miałem za sobą materac...
Krótko, zwięźle i na temat - miazga ...

sobota, 22 marca 2014

DZIEŃ 111.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 11
Dzień 6


Dzisiaj Venus. Przed treningiem nie miałem jakoś weny aby zabrać się za cokolwiek. Ogólne rozleniwienie... Nie ma co się zbytnio rozczulać. W momencie wstałem i zabrałem się za rozgrzewkę. Dalej to już tylko formalność :)

Venus - 13:40 PB

Venus, jako zestaw nie przysparza zbytnio kłopotów. 

Bardzo przyjemny zestaw :) Tydzień zaliczony...

czwartek, 20 marca 2014

DZIEŃ 109.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 11
Dzień 4


Ponownie w tym tygodniu zmagałem się z maxami. Dzisiaj Pullup Max, Burpee Max oraz dodatkowo Situp Max i Leg Lever Max. Dobry trening, ramiona, najszerszy grzbietu strasznie spuchnięte :)

Pullup Max 
1. 28 / 100s 4 min. odpoczynku
2. 29 / 100s PB 4 min. odpoczynku
3. 20 / 100s 2 min. odpoczynku

Burpee Max
1. 74 / 300s 4 min. odpoczynku

Situp Max
1. 155 / 300s 3min. odpoczynku

Leg Lever Max
1. 183 / 300s

Całkiem nieźle mnie ta sesja zmęczyła :) Drugi challenge of the week zaliczony :)))

środa, 19 marca 2014

DZIEŃ 108.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 11
Dzień 3


Dzisiaj dzień pełen wrażeń, żeby było mało na koniec dnia jeszcze moja ulubiona sesja treningowa - Dione :))) Masakra...
Oj, ciężko mi się było zabrać za cokolwiek. Nawet nie zrobiłem rozgrzewki, poszedłem od razu ostro w pajace :) Zadziwiająco dobrze mi się trenowało.

Dione - 24:39 PB

Normalnie bomba, urwałem prawie trzy minuty. Podczas treningu poza burpees w drugiej rundzie dzielone 15 + 10 wszystko robione bez przerwy. Mobilizacja na wysokim poziomie.

wtorek, 18 marca 2014

DZIEŃ 107.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 11
Dzień 2


Dzisiaj zmagałem się z Maxami. Całkiem miło i przyjemnie :) Jeden z challenge of the week  zaliczony :)))

Pushup Max 66 / 300s PB
                 51 / 300s 
                 52 / 300s

Burpee Max 72/300s

Dodatkowo trzasnąłem sobie kilka powtórzeń na brzuch :)

Situp Max 142 / 300s

Leg Lever Max 187 / 300s PB

Trening bardzo napompował mi ramiona i klatkę. Podczas wykonywania Burpee Max czyułem się jakbym ważył dwa razy więcej i ramiona miał jak z waty.
Zmęczenie dało o sobie znać w dodatkowych maxach na mięśnie brzucha, zwłaszcza w Situp Max, z perspektywy czasu sam nie wiem, jakim cudem udało mi się wykonać kiedyś 171 powtórzeń :))) 

Dobry trening :)

poniedziałek, 17 marca 2014

DZIEŃ 106.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 11
Dzień 1

Przed treningiem jakoś się nie mogłem zebrać, chodziłem po sali w tę i z powrotem. Przewietrzyłem pomieszczenie. Nadal jakoś nie mogłem się zmotywować aby zacząć rozgrzewkę. Spędziłem na kręceniu się w kółko chyba z 15 minut :)

Pierwszy dzień nowego tygodnia i już z grubej rury, Artemis. Nic dodać, nic ująć, po prostu Artemis :))) Dzisiaj o mały włos bym puścił pawia. Ale się opylało, ukręciłem 20 sekund i mam nowy PB :)

Artemis - 22:24 PB 

Klata napompowała się nieziemsko. Ogólnie wszystkie mięśnie fajnie reagowały na ćwiczenia, ramiona, klata, plecki. Po podciąganiu i pod koniec pompek ramiona nie chciały się słuchać, uginać. Najgorsze ostatnie burpees - ale to już norma :)))

Super trening  

niedziela, 16 marca 2014

DZIEŃ 105. PODSUMOWANIE TYGODNIA 15/10.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 10
Dzień 7



Motywacja w tym tygodniu była na dość wysokim poziomie, co zaowocowało niezłą ilością pobitych rekordów:) Poza piątkowym treningiem, z którego powinienem zrezygnować ze względu na bardzo złe skumulowanie się kilku czynników nie sprzyjającym treningom, tydzień bardzo udany :))) Intensywność treningów była na bardzo wysokim poziomie, już nie wspomnę nieszczęsnego Hadesa, który o mały włos mnie nie pokonał.

Zestawienie treningów minionego tygodnia:

1. Zeus PB
2. Iris PB
3. Aphrodite PB
4. Hades, 
    Situp Max
5. Poseidon PB
    Situp Max
    Leg Lever Max PB
    Pushup Max PB
    Squat Max PB

Fotki do porównania

 02.12.2013
 09.03.2014
16.03.2014

Waga - 77 kg

sobota, 15 marca 2014

DZIEŃ 104.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 10
Dzień 6


Z racji tego, iż w tym tygodniu ponownie miałem zaplanowane tylko 4 sesje treningowe, które ukończyłem wczoraj, postanowiłem dorzucić jeden trening. Zdecydowałem się na krótki, co wcale nie znaczy lekki zestaw oraz kilka Maxów. Na pierwszy ogień Poseidon, bardzo fajny zestaw, nieźle dający w kość. Lubię takie zestawy. Będę musiał częściej się z nim mierzyć :))) 

Poseidon - 4:17 PB

Odetchnąłem chwilkę i wykonałem kilka serii Max

Situp Max - 146/300s  
No tu bez rewelacji, natomiast lepiej niż wczoraj :) aby dobić mięśnie brzucha po 3 minutkach uczyniłem Leg Lever MAX, rzadko robiony przeze mnie max :)
Leg Lever Max - 181/300s PB

Pushup Max -62/100s PB

Squat Max - 282/300s PB
Sam się zdziwiłem że zrobiłem aż tyle powtórzeń.

Trening bardzo udany:) Cztery PB na jednym treningu... proszę... proszę... :)))

piątek, 14 marca 2014

DZIEŃ 103.

Freeletics Cardio & Strength    
Tydzień 10
Dzień 5



Dzisiaj czas biegł dwa razy szybciej niż zwykł to robić normalnie :) Zasuwałem a i tak mi się czas rozjechał półtorej minuty. Za to zalałem się potem jak nie wiem co... 
Zmagałem się dzisiaj z wcale nie moim ulubionym Hadesem, to było PIEKŁO :/

Hades - 20:14

Wszystko było nie tak, jak sobie zaplanowałem przed treningiem. To jeden z tych bardzo złych dni, w których nie powinno się trenować. Za niezbyt dobry czas dzisiaj uczyniłem karny jeżyk  :))) Po siedmiu minutach odpoczynku zrobiłem Situp Max - to faktycznie zły dzień do treningu :/

Situp Max - 141/300s

Nic więcej nie dałem rady wykrzesać z siebie.
Ogólnie fajny i bardzo meczący trening.

czwartek, 13 marca 2014

DZIEŃ 102.

Freeletics Cardio & Strength   
Tydzień 10
Dzień 4


Sentymentalnie podszedłem do dzisiejszej sesji :) Aphrodite, kiedyś bardzo znienawidzony zestaw, dzisiaj łezka w oku się kręci ;) 

Dzień bardzo pozytywny, troszkę prac wokół domu. Lubię sobie troszkę pomajsterkować :)

Wracając do tematu ;) Miałem dzisiaj dylemat czy robić planowo Hades czy zamienić na Aphrodite. Padło jednak na Aphrodite. To dobrze... Urwałem kilka sekund i ustanowiłem nowy PB :)

Aphrodite - 18:32 PB

Podczas treningu pierwsza runda 50-tki bez przerwy, 40-tki podzieliłem burpees 20+10+10, 30-tki podzieliłem burpees 20+10 oraz uda mi spuchły przy pierwszej 10 squats +20, 20-tki całe bez zakłóceń, 10-tki również całe bez przerw :)

Trening bardzo udany

środa, 12 marca 2014

wtorek, 11 marca 2014

DZIEŃ 100.

Freeletics Cardio & Strength   
Tydzień 10
Dzień 2



Trening na świeżym powietrzu - Iris. Skoro jest w planie to należy w końcu zacząć robić ów zestawik. Tym bardziej, że pogoda dopisuje i to bardzo. Pierwsze starcie z tym zestawem miałem podczas Hell Day 3 i to jako ostatni zestaw. Więc czas nie powalał. Ukręciłem 9 minut :))))

Iris - 31:45 PB 

Trening robiony jako jeden zestaw nie jest wcale taki zły jak się wydawało ostatnio. Zestaw nie sprawia wiele kłopotów. Natomiast ilość jest nie mała. 
Trening bardzo udany.

poniedziałek, 10 marca 2014

DZIEŃ 99.

Freeletics Cardio & Strength   
Tydzień 10
Dzień 1


Zaczął się nowy, dziesiąty już tydzień zmagań z Freeletics. Jakby nie patrzeć to w zasadzie mógłbym zakończyć w tym tygodniu Cardio & Strength i zacząć Strength. Dlaczego? Dlatego, że 5 +10 = 15 tygodni zmagań z tym planem ;)
Właśnie sobie przejrzałem następne tygodnie i trzaskam dalej Cardio & Strength ;) Zapowiadają się bardzo ciekawie.

Dzisiaj na treningu zmagałem się z Zeusem. Jeden z moich ulubionych zestawów. Dający nieźle w kość, typowo siłowy zestaw. Challenge of the week - zrobić nowy PB w sesji Zeus - ZALICZONE !!!

Zeus - 16:41 PB

Przed treningiem próbowałem zrobić HS Pushup. Jakoś nie mogę tego ogarnąć. Postałem troszkę na rękach i odpuściłem. 
Więc na treningu HS Pushup jeszcze zmodyfikowane :(   Reszta całkiem przyzwoicie Pullups 15, 15, 12+3, 10+5 pozostałe bez przerw.

Aaaa.... ostatnie rundka pushups 20+5 ramiona odmówiły posłuszeństwa - niesamowicie były napompowane :)

Winners don't wait for chances. They take them.

niedziela, 9 marca 2014

DZIEŃ 98. PODSUMOWANIE TYGODNIA 14/9.

Freeletics Cardio & Strength   
Tydzień 9
Dzień 7


Limit treningowy na ten tydzień wyczerpałem już w czwartek. Zaplanowane były tylko cztery sesje treningowe. Po dwóch dniach odpoczynku energia mnie rozpierała. Zrobiłem więc dodatkowy trening, dzisiaj zmagałem się z Venus. 
Udało mi się ustanowić kilka PB, co prawda nie tak spektakularnych jak z pierwszych tygodni treningowych ale jakże cieszących :)))

Tydzień został lekko zmodyfikowany zmieniłem Iris, z racji braku miłości do biegania na Dione oraz dodałem sesje Venus.

Sesje treningowe minionego tygodnia:
1. Zeus
2. Dione
3. Artemis
4. Dione
5. Venus

Fotki do porównania

 02.12.2013
 02.03.2014
 09.03.2014

Waga - 78 kg

Tak z ciekawości zrobiłem dzisiaj fotkę po zestawie Venus...

Venus - 14:19 PB

Podczas treningu czułem się bardzo dobrze. Trening bardzo udany.

piątek, 7 marca 2014

DZIEŃ 96.

Freeletics Cardio & Strength   
Tydzień 9
Dzień 5


Dzisiaj odpoczywam :) 


Limit treningów na ten tydzień wyczerpałem, będę chciał jednak dołożyć sobie jeden zestawik albo i dwa np. Poseidon + Metis. Chyba że zrobię jeden i będzie to Venus.

czwartek, 6 marca 2014

DZIEŃ 95.

Freeletics Cardio & Strength   
Tydzień 9
Dzień 4


Ponowne w tym tygodniu spotkanie z Dione. Cały dzień za kółkiem. Na szczęście nie odczuwam zbytniego umęczenia. Chwilka relaksu przed treningiem dodała mi energii, natomiast kilka filmików na youtube motywacji do dzisiejszego starcia z Dione. 

Dione - 27:15 PB

Udało się ustanowić nowy PB :))) Super. 

Udało mi się zaszczepić bakcyla Freeletics mojemu przyjacielowi. Dzisiaj również trzaskał Diona. Doszedł do wniosku, że należy dziękować twórcom freeletics, że nie dołożyli czwartej rundy :)))

Podczas sesji nie było większych problemów. Spompowałem się natomiast przeokrutnie :)
Trening zaliczam do grupy tych bardzo udanych :)

środa, 5 marca 2014

DZIEŃ 94.

Freeletics Cardio & Strength   
Tydzień 9
Dzień 3



Miałem zrobić dzisiaj wolne od treningu, ale od samego rana czułem moc :) Skoro jest moc, to musi być trening :) Dzisiaj starcie z Artemis. Było ciężko... Uczyniłem nowy PB :)))

Artemis - 22:44 PB

Podczas sesji najwięcej problemów, jak zwykle bywa podczas Artemis sprawiły mi ostatnie burpees - standard :))) Kopią leżącego :))) 

Dzisiejszą sesję uważam za bardzo udaną.

wtorek, 4 marca 2014

DZIEŃ 93.

Freeletics Cardio & Strength   
Tydzień 9
Dzień 2


Dione, zmasakrowała mnie:))) Dawno nie robiłem tego zestawu i szczerze powiedziawszy wcale za nim nie tęskniłem :)

Dzisiaj przez cały dzień czułem ogólne osłabienie, zmęczenie. Zdecydowanie 5 godzin snu to za mało. Słaby dzień. 
Myślałem, że może uda mi się zorganizować jakąś krótką drzemkę, niestety musiałem postawić system na komputerze.
I tak zeszło aż do Dione...

Dione - 28:35 

Podczas treningu myślałem że rzucę pawiem. Dawno nie miałem takiego odruchu :)))
Poza burpees w drugiej rundzie nic nie dzieliłem nawet ostatnie burpees zrobiłem całe :))) 

Bardzo dobry trening, zalany potem, nie mogłem złapać tchu.

poniedziałek, 3 marca 2014

DZIEŃ 92.

Freeletics Cardio & Strength   
Tydzień 9
Dzień 1


Dzisiaj starcie z Zeusem. Bardzo lubię ten zestaw. Miałem dzisiaj parcie na HS Pushup. Niestety przed treningiem musiałem wrzucić 3 tony miału węglowego. Jutro ma padać u nas deszcz a w kotłowni pustki:) Czynność ta bardzo skutecznie osłabiła mój zapał do HS Pushup - następnym razem :)
Mimo zmęczenia trening przebiegł bez większych zakłóceń, udało się nawet urwać 5 sekund z czasu. Jak niewiele, a jak cieszy :)))

Zeus - 18:45 PB

Podczas treningu pierwsze pullups 10 + 5 myślę sobie, tak nie może być. Regulaminowe 2 minuty przerwy i wewnętrznie zmotywowany. Ruszyłem do drugiej rundy HS Pushup modyfikowane (jeszcze), szybko pod drążek i 15 podciągnięć zaliczone. 

Psychika ludzka potrafi czynić cuda... To jednak nie temat na Tego Bloga :)

Naprawdę nie wiem jakim sposobem udało mi się dzisiaj ustanowić nowy PB. Hmmm ???

niedziela, 2 marca 2014

DZIEŃ 91. PODSUMOWANIE TYGODNIA 13/8.

Freeletics Cardio & Strength   
Tydzień 8
Dzień 7



Podsumowanie tygodnia. W tym tygodniu trzy razy zmagałem się z Hadesem. Mimo fajnie wyglądającej sesji na rozpisce, wcale nie jest fajna. W zasadzie gdyby nie bieganie byłaby to bardzo przyjemna sesja treningowa. Na dzień dzisiejszy mam lekki przesyt Hadesem :)))
Udało mi się ustanowić PB w Hades, Zeus,  Situp Max i Squat Max. Tydzień ogólnie męczący i wymagający dużego pokładu energetycznego. 

Zestawienie sesji minionego tygodnia:

1. Hades
2. Squat Max, Situp Max, Pushup Max
3. Hades
4. Zeus
5. Hades

Fotki do porównania
 02.12.2013
 16.02.2014
02.03.2014
Waga - 78 kg

Dzisiaj miałem dzień ogólnego lenistwa.