DON'T STOP WHEN YOU'RE TIRED.
STOP WHEN YOU'RE DONE.

czwartek, 13 marca 2014

DZIEŃ 102.

Freeletics Cardio & Strength   
Tydzień 10
Dzień 4


Sentymentalnie podszedłem do dzisiejszej sesji :) Aphrodite, kiedyś bardzo znienawidzony zestaw, dzisiaj łezka w oku się kręci ;) 

Dzień bardzo pozytywny, troszkę prac wokół domu. Lubię sobie troszkę pomajsterkować :)

Wracając do tematu ;) Miałem dzisiaj dylemat czy robić planowo Hades czy zamienić na Aphrodite. Padło jednak na Aphrodite. To dobrze... Urwałem kilka sekund i ustanowiłem nowy PB :)

Aphrodite - 18:32 PB

Podczas treningu pierwsza runda 50-tki bez przerwy, 40-tki podzieliłem burpees 20+10+10, 30-tki podzieliłem burpees 20+10 oraz uda mi spuchły przy pierwszej 10 squats +20, 20-tki całe bez zakłóceń, 10-tki również całe bez przerw :)

Trening bardzo udany

3 komentarze:

  1. No to Brawo gratuluje , pobicia czasu , mam nadzieje , że też zejde z Aphrodite poniżej tych moich 30 minut wkońcu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko we właściwym czasie :) Trenuj ciężko a na pewno dasz radę... Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marek, naprawdę mega!! Wielki szacun :) a jeżeli chodzi o Aphrodite to mam tak samo :) zawsze gdy chce ją zrobić to aż łezka w oku się kręci :)

    OdpowiedzUsuń