Freeletics Strength
Tydzień 15
Dzień 7
HELL DAY Dzień 7.
Dzisiaj na treningu
Venus - 10:42
(5 min odpoczynku)
Zeus -18:11
(15 min odpoczynku)
Poseidon - 3:40
Super, następny cykl zamknięty. Jestem wypompowany. Teraz muszę ze dwa dni poświęcić na regenerację :)
Szacun na maxa ! Ja właśnie kończę 2 cykl (14 tydzień), jednak nie były one pod rząd. Tamten kończyłem w czerwcu 2014
OdpowiedzUsuńWitam. No to sporą miałeś przerwę. Podejrzewam, że w moim przypadku jakbym odpuścił sobie na tydzień lub dwa, to byłby koniec z moimi treningami :) Pewnie dlatego, że po tylu treningach wcale nie jest łatwiej i przyjemniej :)
UsuńNatomiast uważam, że jest to najlepszy sposób na wypracowanie i utrzymanie niezłej sprawności fizycznej.
Należą Ci się wielkie brawa za determinację i chęć walki. Brawo Ty :))
UsuńTrzymam kciuki za Hell Week ! Powodzenia