DON'T STOP WHEN YOU'RE TIRED.
STOP WHEN YOU'RE DONE.

niedziela, 18 maja 2014

DZIEŃ 168.

Freeletics Strength    
Tydzień 4
Dzień 7


Dzisiejszy trening był pod znakiem zapytania czy w ogóle się odbędzie. Praca, praca, praca...  :) Jednak się udało :) 
Na treningu Hades - pompa straszna, ale czas bardzo zadowalający.

Hades - 18:35

Z początku treningu jakoś nie bardzo marzyłem o takim czasie a już na pewno o pobiciu rekordu. Po pierwszej rundzie pomyślałem nawet o rekordzie:) Niestety zabrakło 35 sekund.... 

Hades jak zwykle sponiewierał mnie przeokrutnie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz