Freeletics Strength
Tydzień 10
Dzień 2
Zdaje mi się, że mam dzisiaj jeden z tych gorszych dni treningowych. Trzaskałem pompy intensywnie jak zawsze, a czas biegł nieubłaganie. Nie wiem gdzie te minuty się posypały :(
Venus - 12:54
(3 min odpoczynku)
Situp Max - 155/300s
Dawno, oj dawno nie miałem tak słabego czasu w Venus. Nie ma co analizować tylko na następnym treningu pokazać kto rządzi :)))
Situp całkiem przyzwoicie, takie mam przynajmniej odczucie...
Jutro wyjeżdżam na trzydniową wycieczkę na tereny podlaskie. Wycieczka pod tytułem Tatarskim Szlakiem. Więc może być tak, że nie będę miał dostępu do sieci. Mam zaplanowane dwa szybkie treningi mianowicie Metis + Situp Max oraz Ares. Po powrocie zostanie mi do zrobienia Artemis.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz