DON'T STOP WHEN YOU'RE TIRED.
STOP WHEN YOU'RE DONE.

czwartek, 2 stycznia 2014

DZIEŃ 32.

HELL WEEK dzień 4.

...Stęskniłem się za Afrodytą. To odczucie z wczoraj. Dzisiaj natomiast mam odmienne odczucie :)) 

Czyżby wychodziło zmęczenie? 

Samopoczucie ogólnie do bani. Na trening wybrałem się po kolacji - najgorszy pomysł na jaki mogłem wpaść, freeletics na pełen żołądek. Stanowczo nie polecam  :/

Podczas sesji "stałem w miejscu", nie potrafiłem się zmobilizować do zwiększenia wysiłku. Zabrakło mi dzisiaj mocy. Dopiero w ostatniej rundzie lekko się zbudziłem, niestety to nie wystarczyło. Czas wyszedł mi pośredni, ani zły ani dobry. Taki se...

Afrodyta - 24:15

Dzisiaj jestem bardzo zmęczony po treningu, zmęczony całym dniem.

2 komentarze:

  1. Kurde świetny czas :) brakuje mi jeszcze 4 minuty by do niego dojść :) może za niedługo się uda!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nienajgorszy :) ale miałem chrapkę na PB. Następnym razem :)

    OdpowiedzUsuń