HELL WEEK dzień 5.
Samopoczucie dzisiaj było i jest super. Motywacja do treningu również dobra. Po czterech dniach zmagań w niektórych partiach mięśniowych pojawiły się zakwasy. Najbardziej na klacie i brzuchu.
Dzisiaj, jak założyłem w pierwszy dzień Hell Week skłaniać się będę bardziej do siłowego tygodnia, więc ciachnąłem Zeusa. Podczas sesji niesamowity wzrost formy zwłaszcza w pullups 3 rundy 10 + 5; 4 runda 8 + 4 + 3. Klatka piersiowa przy pushups aż paliła :)
Bardzo lubię sesje Zeus, chyba najbardziej z dotychczas przećwiczonych. Daje nieźle w kość, super pompuje mięśnie.
Miałem założenie na dziś - pobić PB... Udało się zejść z czasu prawie o 1 minutę :))))
Zeus - 23:19 PB
Do porównania:
30.12.2013
Zeus - 24:08
Jestem dwie godziny po sesji i jeszcze odczuwam zmęczenie :)
30.12.2013
Zeus - 24:08
Jestem dwie godziny po sesji i jeszcze odczuwam zmęczenie :)
No i super, widać że ćwiczenia bardzo dobrze budują formę. Czasami sam też się zaskakuję, że można lepiej, szybciej itd. Powodzenia!
OdpowiedzUsuń