Podsumowanie trzeciego tygodnia.
Zarówno Dione jak i Zeus to bardzo męczące i wymagające sesje. Dione, przy pierwszym podejściu w trzeciej rundzie nie miałem już siły i błagałem żeby się skończyła :)
Zeus, fajna sesja, natomiast pullupsy mnie rozwalają - jeszcze :)
Motywacja i chęć walki o jak najlepszy czas - jest!!!
Waga. Hmmm... Wagę to mam chyba zepsutą :))))) Ponownie wskazuję 84 kg a nawet 84,5 kg
FOTKI
02 GRUDNIA 2013
23 GRUDNIA 2013
23 GRUDNIA 2013 (Z NAPINKĄ)
Dzisiaj czeka mnie nowe wyzwanie METIS:
3 Rundy | Runda 1 | Runda 2 | Runda 3 | ||
Burpees | 10 | 25 | 10 | ||
Climbers | 10 | 25 | 10 | ||
High Jumps | 10 | 25 | 10 |
Pierwsza sesja METIS zaliczona, kto by pomyślał, że taki krótki trening może tak dać w...
Po takiej sesji człowiek dochodzi do wniosku, że nie liczy się ilość ale jakość :)
METIS - 4:55
Zastanawiam się czy uda mi się jeszcze zejść z czasu. Pewnie nie :)))
Dodatkowo:
Pushup max - 46 / 100s * PB
Z racji tego, że sesja jest bardzo krótka, popodrzucałem troszkę ciężarkami. Zauważyłem pewien regres jeżeli chodzi o ciężary. Może być to też związane z wcześniej wykonaną sesją freeletics. Musiałem odpoczywać nie odkładając ciężarów jakieś 1 - 2 sekundy przed następnym powtórzeniem. Zdecydowałem się, że będę w dniach krótkich sesji takich jak METIS robić ciężarki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz